Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Maks z miasteczka Poznań, Os. Pod Lipami. Mam przejechane 23879.28 kilometrów w tym 9152.02 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl


MARATONY W KTÓRYCH BIORĘ UDZIAŁ


REPREZENTUJE TEAM

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Maks.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2009

Dystans całkowity:615.80 km (w terenie 391.00 km; 63.49%)
Czas w ruchu:32:59
Średnia prędkość:18.67 km/h
Maksymalna prędkość:53.76 km/h
Maks. tętno maksymalne:187 (103 %)
Maks. tętno średnie:146 (81 %)
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:61.58 km i 3h 17m
Więcej statystyk

Smarowanie i naprawa rodzinnych rowerków.

Sobota, 30 maja 2009 · dodano: 30.05.2009 | Komentarze 0

Dzisiaj skończyłem 2 rowerek nie licząc oczywiście regulacji w moim.
Najprostszy rowerek to był rowerek syna gdzie nasmarowałem piasty oraz napęd. W rowerku żony jest więcej pracy. Nasmarowałem piasty oraz napęd czeka mnie jeszcze wymiana prawej manetki obrotowej SRAM'a (7-io) biegowa, oraz centrowanie kół ale tego się nie podejmę koła są rozcentrowane góra-dół. Dzisiaj wyregulowałem moja tylną przerzutkę bez obciążenia chodzi jak złoto zobaczymy z obciążeniem. Kupiłem też nowe oponki. Semi-slick'i.

Pogoda na razie nie nastraja do wyjazdów rowerowych.
Kategoria Serwis


  • DST 57.10km
  • Teren 50.00km
  • Czas 02:52
  • VAVG 19.92km/h
  • VMAX 39.11km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 187 (103%)
  • HRavg 124 ( 68%)
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miał być trening ...

Środa, 27 maja 2009 · dodano: 27.05.2009 | Komentarze 0

Miała być niezła średnia a wyszło jak wyszło brak dopalacza zrobił swoje. Poza tym droga do Chludowa miała być asfaltowa a tam nie szło jechać szybciej niż 12km/h praktycznie wody po pachy. Bardzo szybko moje oponki się zakleiły i zaczęły się toczyć z prędkością walca. W Chludowie postanowiłem wybrać asfalt i tak jechałem aż do Suchego Lasu gdzie później odbiłem na Strzeszynek, Rusałkę i do domciu. Udało mi się pobić moje max tętno.

Strefy
Zone1: 35:25
Zone2: 1:16:03
Zone3: 59:23
Zone4: 9:21
Zone5: 0:49

Trasa:


  • DST 21.53km
  • Teren 5.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 12.30km/h
  • VMAX 34.63km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wycieczka z dzieciakami

Niedziela, 24 maja 2009 · dodano: 24.05.2009 | Komentarze 0

Bardzo lajtowa wycieczka z dzieciakami. Trochę szaleństwa w okolicznych lasach ;)

Przerwa na posiłek ;) © Maks




  • DST 155.39km
  • Teren 70.00km
  • Czas 08:12
  • VAVG 18.95km/h
  • VMAX 53.76km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krzyż - Poznań

Sobota, 23 maja 2009 · dodano: 24.05.2009 | Komentarze 4

Witam
Pobudka o 5:20 szybkie wyszykowanie i jazda na dworzec na godzinę 6:40. Kupienie biletów dla Zbyszka i dla mnie. Jak zwykle Zbyszek pojawia się na ostatnią chwile ;) Wsiadamy do pociągu i ? $%^$%^%$^%^$$^
No właśnie 6:45 a Pociąg nie jedzie dziwne może ma spóźnienie ... ? Po chwili zorientowaliśmy się że to jest pociąg ale do Kołobrzegu pośpieszny wiec w szybkim tempie ewakuujemy się z niego. Wracamy na dworzec ponieważ okazało się że nasz osobowy już odjechał postanowiliśmy poczekać na kolejny. Kolejny miał odjazd o 8:50 więc mieliśmy 2h szwendania się po mieście postanowiliśmy zrobić rundkę po Poznaniu w żółwim tempie ;)
Dojeżdżamy na dworzec pociąg czeka wsiadamy do ostatniego wagonu na szczęście nikt nie pali ;)
Dojazd na miejsce upłynął na pogaduchach i sprawdzaniu ekwipunku ;) Po dojechaniu do Krzyża Wielkopolskiego ruszyliśmy wg wcześniej ustalonej trasy na GPSie niestety po kilku ładnych godzinach ciężkich przepraw gdzie głębokość piasku wahała się między 10-15cm praktycznie utrudniały nam jazdę do tego stopnia że czas na miejsce w zaplanowanym czasie nam się oddalał. Były chwile że praktycznie nie szło jechać. postanowiliśmy od Wronek udać się asfaltem. I praktycznie do końca już jechaliśmy asfaltem. W obornikach (obiedzie) byliśmy około godziny 17-tej z kawałkiem. Po posileniu się temperatura dość mocno spadła i rozgrzewka mięśni u mnie niestety trwała o wiele dłużej. Dojechaliśmy około godziny 19:00 na miejsce. Jest to jak do tej pory najdłuższa trasa jaką zrobiłem w tym roku a w planach mam jeszcze wykręcenie powyżej 200 km.

Oto kilka zdjęć i filmik z trasy:
W pociągu ;) © Maks

Czas na posiłek ;) © Maks

Po dojechaniu pociągiem niebo nie wyglądało najlepiej :( © Maks

Tutaaj zaczynamy jazdę © Maks

Piękne jeziorko czas na chwilę odpoczynku cz1. © Maks

Piękne jeziorko czas na chwilę odpoczynku cz2. © Maks






  • DST 45.61km
  • Teren 35.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 23.39km/h
  • VMAX 38.02km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • HRmax 176 ( 97%)
  • HRavg 141 ( 78%)
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening - Dom - Biedrusko - Złotniki - Kiekrz - Strzeszynek - Rusałka - Dom

Środa, 20 maja 2009 · dodano: 20.05.2009 | Komentarze 0

Testowanie rowerka po ostatniej masakrze na Biedrusku ;) Widać że trzeba jeszcze wyczyścić przerzutkę a dokładnie kółka. Łańcuch niestety głośno chodzi Trzeba będzie to zrobić do Piątku bo w Sobotę rano ruszamy do Krzyża Wielkopolskiego. Trasa w 90% las + teren ale o tym potem. Dzisiaj coś słabo się czułem podejrzewam grypę żołądkową temp ok. 37 st C. Ale jak tylko wydzieliła się adrenalina to nie czułem temperatury ;). Bardzo dużo bikerów na Biedrusku na pierścieniu. Dojazd do Biedruska średnia ok 23,6km/h. 2 razy miałem kryzys, raz na podjeździe i 2 raz jak musiałem się przedzierać przez strumyk. Po drodze minąłem jakiś 2 gości na podjeździe asfaltowym na Biedrusku. Później ustawiłem GPS'a i jazda w stronę kościoła dalej na Złotniki. Asfaltem można było nieco poprawić średnią później dojazd do Kiekrza i wjazd do lasu. Nad Rusałką dłuższy postój kupiłem loda bardzo dobry śmietankowo truskawkowy (włoski) spotkałem też kolegę pogadaliśmy trochę.
Potem powrót do domu. W sumie liczyłem że zrobię około 50km ale nie udało się przekroczyć może następnym razem ;)

  • DST 25.76km
  • Teren 15.00km
  • Czas 01:23
  • VAVG 18.62km/h
  • VMAX 40.12km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • HRmax 172 ( 95%)
  • HRavg 135 ( 75%)
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Co mnie podkusiło ???

Poniedziałek, 18 maja 2009 · dodano: 18.05.2009 | Komentarze 1

Co mnie podkusiło aby dzisiaj jeździć i to jeszcze po deszczu ;)
Jakimś cudem wylądowałem na poligonie a tam glina błoto rower sprawdził się doskonale napęd również. Po powrocie wyczyściłem rower i łańcuch został poddany szejkowaniu. jedyna rzecz jaka mnie martwi to chrobot dochodzący z w okolicach sterów słyszalny jak poruszam kierownicą. Mam nadzieje że jak rower przeschnie resztki piasku wyczyszczę szczotką. A swoją droga trochę mnie te stery zaskoczyły. Jutro założę łańcuch i postaram się wyczyścić to miejsce gdzie dochodzi ten niepokojący dźwięk

ślad trasy treningowej
&isFullScreenLeave=true

  • DST 33.21km
  • Teren 28.00km
  • Czas 01:31
  • VAVG 21.90km/h
  • VMAX 37.29km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • HRmax 167 ( 92%)
  • HRavg 146 ( 81%)
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom - Biedrusko - Dom

Piątek, 15 maja 2009 · dodano: 15.05.2009 | Komentarze 0

Udało mi się wyrwać na 2h miało być więcej ale niestety nie zabrałem wody i pod koniec miałem kryzys. Średnia niestety mniejsza do samego Biedruska miałem powyżej 23km/h Powrót to już kompletna porażka. :(

No cóż może następnym razem będzie lepiej. Łachy piachu są coraz głębsze coraz trudniej jest jechać szybciej niż 23km/h. W trakcie jazdy pulsometr mi się wyłączył na moment nie miałem dokładnego odczytu

Tutaj ślad treningowy:


Pierwszy przegląd dzisiaj ...

Środa, 13 maja 2009 · dodano: 13.05.2009 | Komentarze 2

Rowerek jedzie do przeglądu na wstępną regulację i sprawdzenie. Mam nadzieje go odebrać w czwartek. Za 2 tygodnie wyskoczę z dzieciakami na Cytadele pojeździmy razem. Myślę że spokojnie bez męki jakieś 15km powinniśmy zrobić po asfalcie. Może w przyszły tydzień wypali wyjazd do Krzyża WLKP.
Kategoria Serwis


  • DST 32.45km
  • Teren 28.00km
  • Czas 01:22
  • VAVG 23.74km/h
  • VMAX 38.02km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom - Biedrusko - Dom

Poniedziałek, 11 maja 2009 · dodano: 11.05.2009 | Komentarze 0

Wieczorny trening znów zapomniałem zabrać pulsometru ;(. Pobity rekord średniej do Biedruska (pierwsze 15km miałem 24,6km/h). Całkowita średnia nieco niższa. Łacha piachu pokonana ze średnią 23km/h. Oczywiście nie obyło się bez dopalacza: Max Moreno
Po raz pierwszy poczułem kręgosłup partie lędźwiowe. Muszę wzmocnić treningiem siłowym mięśnie brzucha + mięśnie lędźwiowe. Myślę że przed spaniem ;)
W tym tygodniu będzie ciężko wygospodarować więcej czasu na jazdę. W środę zaworze rower na pierwszy przegląd i kupuje dla córki komunijny. Będzie można trochę po cytadeli pojeździć a później trochę dalsze trasy (Rusałka - Strzeszynek)

  • DST 80.75km
  • Teren 70.00km
  • Czas 04:49
  • VAVG 16.76km/h
  • VMAX 39.78km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Kelly's Magnus
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poznań-Oborniki

Sobota, 9 maja 2009 · dodano: 10.05.2009 | Komentarze 2

Godzina 10:30 wyruszamy. Postanowiliśmy pojechać do Obornik a potem się zobaczy
Najpierw jechaliśmy Nadwarciańską do samego Biedruska. Potem znaleźliśmy się w Głuszynie, spotkaliśmy lokalny klub motokrosowy który robił niesamowicie dużo hałasu:(
Do obornik dojechaliśmy w porze obiadowej i postanowiliśmy coś zjeść. Od lokalnej społeczności rowerowej dowiedzieliśmy się że jest ciekawa restauracja na ul. Zamkowej. Właściciel był bardzo miły i wprowadził nasze rowery do garażu, postanowiliśmy coś zjeść i jechać dalej. Zamówiliśmy jakieś lekko strawne dania i ruszyliśmy w dalszą drogę przez Biedrusko. Postanowimy poszukać zagadkowego Bunkra ;). Trochę na kluczyliśmy zanim znaleźliśmy ten tajemniczy bunkier. W bunkrze okazało się że jest przejście do kolejnego bunkra. Trochę pokręciliśmy się po tym terenie i ruszyliśmy dalej w stronę domu.
Generalnie wyprawa się udała gdyby nie meszki które nasiliły kąsanie wieczorem i nie szło ustać.

Trochę zdjęć z wyprawy reszta będzie później: ...
Wjazd do Biedruska © Maks

W drodze na Gołaszyn © Maks

Leśniczówka w Gołaszynie © Maks

Trening lokalnego klubu © Maks

Bradzo ładny kościółek w Obornikach © Maks

Posiłek w oborniach (można było wnieść rowery do garażu) ;) © Maks

Wodna przeprawa w drodze na Biedrusko © Maks

Bunkier na Biedrusku © Maks

Tunel prowadzący do kolejnego bunkra © Maks

Przeklęty laczek 30min przerwy ... :( © Maks

Ruiny zamku chyba każdy poznaniak zna to miejsce ;) © Maks

Ruiny kościoła - to miejsce jest obowiązkowe do zwiedzenia ;) © Maks

Posiłek w przydrożnym sklepie w Maniewach © Maks

http://www.youtube.com/watch?v=vAXLYqgbm78