rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Maks z miasteczka Poznań, Os. Pod Lipami. Mam przejechane 23879.28 kilometrów w tym 9152.02 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2013

2012

2011

2010

2009

Znajomi

wszyscy znajomi(32)

MARATONY W KTÓRYCH BIORĘ UDZIAŁ

REPREZENTUJE TEAM

Moje rowery

Szoska 6207 km

Satori 70 km

Kelly's Magnus 3487 km

Kellys Blade 14046 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

HRmax 159 ( 88%)
HRavg 132 ( 73%)
Sprzęt Kellys Blade
Aktywność Jazda na rowerze

Siłownia + spinning

Wtorek, 23 lutego 2010 · dodano: 23.02.2010 | Komentarze 6

Dzisiaj ergonometr tylko 3 min bo się trochę spóźniłem rano badania krwi i moczu oraz EKG. Później plecy i spinning z Piotrem. Generalnie było bardzo kiepsko to już kolejny dzień chyba mam jakiś kryzys. Nie mogłem przekroczyć przez długi okres tętna 70% hrmax. Od piątku nie przeszły mi zakwasy ramion. Może macie jakieś pomysły co zrobić ?

Komentarze

Rodman | 16:18 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj myślę, że czas biegania już powoli mija, chyba, że nie zależy ci na ściganiu w maratonach od początku sezonu [Dolsk, Murowana] - wtedy możesz biegać spokojnym tempem - jak Jarek wspomniał, taki sam efekt (a nawet znacznie lepszy, mając na uwadze awans w klasyfikacji generalnej pro-tour ;p) osiągniesz kręcąc spokojnie w przedziale tlenowym, czyli "przedział" lub nawet 2 poniżej Twojego progu mleczanowego, najlepszy efekt - minimum godzina, a najlepiej 2, 3 h spokojnego kręcenia, no chyba, że pagórek nas atakuje ... ;)
Spalanie zbędnego tłuszczyku - jak marzenie ! ;)

Drogbas | 11:08 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj Ja uważam, że biegi w tym okresie (a masz już zreszta doskonale przepracowany okres przygotowujacy do tzw. treningów własciwych czyli rowerowych) nie sa zbytnio wskazane.
Z tego co mi mówia mądrzejsi warto, zrobic sobie trening na rowerze a później szybko przebrac sie w ciuchy i pobiegac z 30 minut.
A wytrzymałosc w tetnie 75 - 80 % rozbudujesz głównie długa spokojna jazda na rowerze.
Jak wspomniał Rodman rozjazd regeneracyjny jest ważny. Wiec pozostaje Ci tylko sprawdzic powietrze w oponach od Kellyska i ruszaj na powietrze spokojnym tempem ale jezdzij min. 2h.

Maks | 08:56 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj Rodman - Jeśli chodzi o siłownie to ćwiczę tylko wytrzymałość tak jak pisałeś mały ciężar 15-20 powtórzeń w 3 seriach(nie interesuje mnie zwiększenie masy raczej odwrotnie). Wczoraj mi przeszły zakwasy ramion. Wydaje mi się że raczej chodzi o coś takiego co miał klosiu a więc przesilenie organizmu (brak odpowiedniej ilości węgli) + zbyt mały czas na regenerację. Nie wykluczam że masz rację jeśli chodzi o spinning, zdecydowanie więcej mi pomagają biegi których tak nie lubię. Dzisiaj idę ponownie (ramiona i klata).
Spinning dzisiaj, na małym obciążeniu. Bardziej potraktuje go jako (regeneracyjne rozjechanie) bez dużego obciążenia.
Zauważyłem że jak dam ostro po garach to później tętno jest ciężko podnieść wyżej jeśli nie jestem całkowicie zregenerowany.

Jarek dzięki - zwiększę nieco ilość owoców jakie jem witaminy to podstawa. ;)

JPBike - Dzięki zmniejszę też obciążenie na rowerku na treningach do końca tygodnia planuje jeszcze:
Dzisiaj spinning ale bardziej potraktuje go jako rozjazd bez specjalnego podkręcania (tętno na poziomie max 70% hrmax planuje średnie w okolicach 65% hrmax)
Do tego w sobotę tylko biegi 10km delikatny trucht + sauna.
W niedzielę jak będzie pogoda to ruszam z Wami ;)

Słuchajcie u Was też tak jest że po biegach jak odpoczniecie trochę i po chwili ponownie zaczniecie np jazda na rowerze (spinning) czy biegi to organizm wchodzi od razu na wysokie obroty i tętno wskakuje na 80-85%hrmax ?
Po spinningu nie jestem wstanie uzyskać takiego efektu. Może dlatego że jest to spowodowane interwałem, a więc krótkimi przerwami na odpoczynek. Zauważyłem że spinning daje bardzo ciekawy efekt, mianowicie organizm posiada możliwość do bardzo szybkiej regeneracji.
Wydaje mi się że muszę zacząć biegi kosztem spinningu ponieważ mam problem z wytrzymaniem dłuższego czasu (0,5-1)h w tętnie 75-85-hrmax. Co myślicie ?

Rodman | 07:23 czwartek, 25 lutego 2010 | linkuj a w jaki sposób ćwiczysz na siłowni ? jeśli chcesz ćwiczyć siłę (przyrost masy) - co przy ramionach, klacie itp. dla kolarza nie jest zbyt potrzebne, robi się zwykle 6-8 powtórzeń przy dużym obciążeniu (ja tak ostatnio robię na nogi), a jeśli wytrzymałość - ustawiasz ciężar tak żeby wykonać 15-20 powtórzeń w trzech seriach - wtedy zakwasy powinny odpuścić, oczywiście nie zapominając o poizometrycznej relaksacji mięśni ;)

p.s. dla mnie spinning w grupie i dawanie w palnik przez 45 min nie podniesie nam znacząco wydolności tlenowej a właśnie będzie prowadziło do zakwasów, po wyścigu tzw. rozjazd regeneracyjny jest bardzo ważny

JPbike | 20:15 środa, 24 lutego 2010 | linkuj No właśnie - chciałem napisać jak Jarek - abyś po prostu się zregenerował przez tydzień.
Pozdrawiam

Jarekdrogbas | 20:45 wtorek, 23 lutego 2010 | linkuj Moim zdaniem to "przejadłes" sie troche tym spinningiem, odpuśc na tydzień.
Staraj sie regenerowac, może delikatny bieg, badz dłuższy spacer. wpłynie na odswieżenie mięsni.Pamietaj tez o owocach i odpowiednim doborze witamin.

Komentuj