Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Maks z miasteczka Poznań, Os. Pod Lipami. Mam przejechane 23879.28 kilometrów w tym 9152.02 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl


MARATONY W KTÓRYCH BIORĘ UDZIAŁ


REPREZENTUJE TEAM

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Maks.bikestats.pl
  • DST 29.03km
  • Teren 22.00km
  • VMAX 37.56km/h
  • Kalorie 428kcal
  • Sprzęt Kellys Blade
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętle Drogbasa 2 ;)

Środa, 16 czerwca 2010 · dodano: 16.06.2010 | Komentarze 2

Dzisiaj zdecydowanie wydolnościówka czyli Morasko interwały ekstensywne bardzo mi pomogły przy powrocie do formy powinny znacznie przyspieszyć odnowienie formy no i po części zmniejszyć tętno które ostatnio szybuje do góry jak szalone. Jazda oczywiście z Jarkiem. Pojeździłbym dzisiaj dłużej ale jeden bidon wody to za mało. Woda skończyła mi się na 5 kółku do tego brak dopalaczy zrobił swoje zaczęły mi wysiadać mięśnie i przychodziły pierwsze oznaki zmęczenia i zniechęcenia. Nie było sensu się dłużej katować w trupa. Bardzo ciekawe zjazdy bardzo techniczne. Półki około 35cm piaskowo-korzenne z rynnami wypłukanymi przez wodę. Rower się bardzo dobrze sprawuje na podjazdach i zjazdach Oponki w tych warunkach po prostu super. Nie obyło się bez upadku. Przy jeździe przy koleinie zrobiłem błąd jechałem zbyt wolno i chciałem przeskoczyć koleinę koło wskoczyło w koleinę rower mi cofnęło do tyłu i nie zdążyłem się wypiąć. Przy wjeździe do lasku zahaczyłem ręką o gałąź zadrapanie jest ;).
Muszę przynajmniej raz w tygodniu pojeździć na Morasku. Choć niechęć jest spora bo pętle są bardzo krótkie. 2 razy zapomniałem zrzucić przy zjeździe na młynek i niestety na podjeździe który był naprawdę stromy musiałem iść z buta.
Generalnie trasa super poprawia mocno technikę jazdy siłę, wydolność oraz przesuwa próg LT.

Jutro delikatnie bez pobijania rekordów jazda w tlenie ale nie regeneracyjna ;) Będę się starał jechać na granicy tlenowej (75-85% Hr max) prędkość nie jest istotna. Tak więc jazda wytrzymałościowa. Przewiduje zrobić 2 duże pętle Drogbasa ;)

Oto wyniki:
MAXPULS: 167bpm 93%hr max
AVGPULS: 142bpm 79%hr max
AVGCAD: 28rpm
Dist: 9,06km zbyt późno włączyłem pulsometr ... :(
AVGSPEED: 9,6km/h
MAXSPEED: 33,8km/h
TOTALCAL: 101kcal

Wynik tak kiepski że będzie można go szybko pobić


Komentarze
Maks
| 12:49 czwartek, 17 czerwca 2010 | linkuj Odpoczniemy trochę więcej będzie czasu na Grabka i na luźniejsze wypady... ale hola hola 04.07 Murowana tam chce GIGA zaliczyć będę mocno trenował wytrzymałość czyli długie równe szosowe dystanse na granicy progu tlenowego 75-85% hr max ;) Wykres musi być zbliżony do linii prostej ;) Raz w tygodniu dojdzie interwał częściej nie ma sensu. Później (2 tyg) Głuszyca.
siwex
| 12:34 czwartek, 17 czerwca 2010 | linkuj niezłe, niezłe - czyli u Was na nizinach też jest trochę ostrych zjazdów :)
szybko złapiesz formę. Po Międzygórzu do następnego maratonu kupa czasu (chyba dopiero sierpień).
pozdrawiam
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ziejz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]