Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Maks z miasteczka Poznań, Os. Pod Lipami. Mam przejechane 23879.28 kilometrów w tym 9152.02 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl


MARATONY W KTÓRYCH BIORĘ UDZIAŁ


REPREZENTUJE TEAM

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Maks.bikestats.pl
  • DST 304.21km
  • Czas 12:07
  • VAVG 25.11km/h
  • VMAX 54.57km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • HRmax 166 ( 93%)
  • HRavg 134 ( 75%)
  • Kalorie 7351kcal
  • Podjazdy 1202m
  • Sprzęt Kellys Blade
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poznań - Kolobrzeg - Koszalin

Sobota, 21 lipca 2012 · dodano: 22.07.2012 | Komentarze 11

Planowany wyjazd ze Zbychem do Kołobrzegu w końcu udało się zrealizować. Wyjazd o 5:30 ode mnie z domu. Udajemy się w stronę Obornickiej gdzie później będziemy jechać cały czas na północ. Trasa dość silnym wiatrem czołowo-bocznym. Gdzieś na trasie łapie mnie przymulenie i w pewnym momencie ląduje w rowie. W najbliższej cukierni wsuwam 2 ciastka + 2 mocne kawy dalsza jazda zdecydowanie wyostrza moje zmysły ;). Niestety pierwsza setkę jadę na tętnie mieszanym co w efekcie kończy się dość silnym zgonem w okolicach 150km gdzie pod koniec praktycznie ledwo pedałuje, zatrzymujemy się w pobliskiej karczmie na solidny obiad. W karczmie się rozdzielamy Zbychu postanawia jechać sam wydaje się to być bardzo dziwne skoro jechaliśmy razem. Ja robię sobie dłuższy odpoczynek i jem solidny obiad. Po obiedzie ruszam już sam "jest młoda godzina" więc szansa na dotarcie do celu duża. Jadę spokojnie w moich granicach tlenowych na max 75% bpm chce dojechać do celu to jest głównym priorytetem. Po drodze robię małe przerwy regeneracyjne. Wkrótce jestem w Kołobrzegu kupuje bilet powrotny z Koszalina do Poznania i idę na promenadę zrobić kilka zdjęć a potem na rybkę jest pyszna ;)
Dalej jazda przebiegała bez problemów tradycyjnie najkrótszą trasą do Koszalina około 40km. Na dworzec docieram kilka minut przed 23:00 super się wpasowałem z czasem nie będę musiał długo czekać ;) start pociągu o godz 0:24. Na dworcu spotykam Zbycha ???. W pociągu lekka kima a w Poznaniu każdy leci do domu.

fotki z wyprawy

Nad Notecią © Maks


Granica województwa © Maks


Jeszcze 100km © Maks


W Kołobrzegu ;) © Maks


Kołobrzeg © Maks


Obiadek przy peruwiańskiej muzyce © Maks



Komentarze
Maks
| 08:12 poniedziałek, 23 lipca 2012 | linkuj No brakuje tylko baranka ;)
Rodman
| 08:05 poniedziałek, 23 lipca 2012 | linkuj Pełen szacun !!!!!!! ;-)))

niezła ta "szoska" Zbycha ;-)
Maks
| 07:39 poniedziałek, 23 lipca 2012 | linkuj Dzięki wszystkim ;)
Dzisiaj zasłużony odpoczynek planuje w tym tygodniu lekki rozjazd zrobić ;)

Marcin - No czuje te 300km dzisiaj ;)
Sebek - dzięki jechałem drugą część bardzo asekuracyjnie liczył się cel. Zbychu nie chciał wcześniej wyjechać więc ustaliliśmy że jedziemy o 5:00 z 5:00 zrobiła się 5:30. ;)
Jurek - nie było tak źle ;)
Jacek - potrzebowałem czasami dużego samozaparcia ale zawsze po małym odpoczynku dało się jechać dalej ;)
Krzysiek - spróbuj zrobić na początek pierścień takie lekkie wprowadzenie do większych dystansów, myślę że spokojnie dasz radę ;)
rzepkok
| 22:22 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj no, no - ekstra!
zawsze to planowałem ale sił i samozaparcia nie starczało :(
gratuluję i pozdrawiam :)
JPbike
| 21:00 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj Wszyscy jesteśmy rowerowymi wariatami, chyba się skuszę nie na 400 km, ale 500 km ! :D
Ale i tak na serio - Duże Gratki :) W końcu masz na koncie trzysetkę.
Jurek57
| 20:49 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj Te trzysetki to jakaś choroba czy cuś ?
no,no dystans przedni albo nawet super przedni !
pozdrawiam
sebekfireman
| 20:01 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj Gratulacje! Ładną średnią wykręciłeś. CZemu tak późno wyjechaliście? Lepiej wcześniej, wtedy więcej morzem można się nacieszyć :)
My z ekipą bikestatową w nadchodzącym tygodniu ruszamy na nocną wycieczkę... tym razem atakujemy Gdańsk.
z3waza
| 19:28 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj Super, że się udało. Trzysta kilajów - nie w kij dmuchał.
MAMBA
| 19:27 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj Ale dystans. NO no :)
Maks
| 19:18 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj No powiem Ci że czuje ją ale najlepszy środek znasz ;)
jasskulainen
| 19:13 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj Dupa Ci nie odpadla ?:D:D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa iniew
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]