Siłownia + spinning

Niedziela, 28 lutego 2010 · dodano: 28.02.2010 | Komentarze 1

Standard 5 min orbitrek później brzuch skośne i proste, później nogi, a następnie triceps i biceps oraz kaptury. Następnie spinning z Kasią raczej potraktowałem go jako rozjazd po siłowni. Pogoda dzisiaj naprawdę jest super na jazdę aż się nie chce siedzieć w domu. Ale nie jestem wstanie po tej siłce. Spodnie już wyschły po wczorajszej wycieczce. Trzeba będzie poczekać może do następnego weekendu. O wyjeździe w teren można pomarzyć.

Rozpoczęcie sezonu

Sobota, 27 lutego 2010 · dodano: 27.02.2010 | Komentarze 8

Dzisiaj pobudka i zobaczyłem tą pogodę i od razu stwierdziłem że siłka dzisiaj odpada i czas wsiąść na rower. Tym bardziej że czas stwierdzić czy power jest rzeczywiście taki jak myślałem. Powiem krótko energia mnie rozpierała mimo wiatru który był naprawdę spory stwierdzam że naprawdę sezon zimowy jest przepracowany i to się czuje ;). Ogólnie zdecydowanie jestem wstanie szybciej jechać niż w zeszłym roku szczególnie na podjazdach. Czas regeneracji jest błyskawiczny. Generalnie jestem bardzo zadowolony.
Zacznijmy od początku:
około godziny 13:30 byłem wstępnie gotowy niestety rower nie (trzeba było dopompować amortyzator stwierdziłem że ustawienie 2 cm graniczy z cudem i dopompowałem 135psi (+/-) SAG wyszedł 2,5 cm i przestałem się przejmować liczyła się jazda. Później dopompowałem koła.
Około godziny 14:00 wyruszyłem postanowiłem że pojadę na Biedrusko - Złotniki - Kiekrz - Strzeszynek - I powrót do domu (Miałem w planach zrobić około 60 km) Niestety ta trasa miała zdecydowanie mniej wiec objechałem Kiekrz dookoła. Po drodze mijałem co jakiś czas zawodników trenujących do maratonu. W okolicach Kiekrza chyba mignął mi Winq. Później już Strzeszynek i powrót do domu.
Dzisiaj jechałem z nowym nabytkiem Rebą i wrażenia są naprawdę niesamowite generalnie niebo i ziemia jeśli chodzi o to co miałem. Niepokoi mnie jedna rzecz mianowicie jak ustawie amora sztywnego dźwignia PushLoc w dół to jak trochę pojeżdżę to się blokuje PushLoc i trzeba pomóc sobie ręką. Może ma ktoś jakiś pomysł co to może być ?. Bo jest to dość upierdliwe :( Co do reszty nie mam zastrzeżeń.
A teraz kilka zdjęć i trasa:

Biedrusko pod sklepem © Maks

Reba w pełnej okazałości (nie sądzicie że a linka jest za długa ?) © Maks

Biedrusko kto był ten wie ;) © Maks

Biedrusko kto był ten wie ;) © Maks

West Point - To nie Akademia Wojskowa Stanów Zjednoczonych ;) © Maks

Strzeszynek © Maks

Strzeszynek - setki kretowisk © Maks

Pokaż trasę GPS
Trasa:

Siłownia + spinning

Czwartek, 25 lutego 2010 · dodano: 25.02.2010 | Komentarze 1

Standard Orbitrek 5 min rozgrzewka już po 2,5 min miałem tętno powyżej 83%hrmax już wiedziałem że trening będzie dobry. Ale od początku wczoraj postanowiłem się zregenerować solidny obiad i kolacja z dużą zawartością białka i sen zrobiły swoje.
Po rozgrzewce przyszedł czas na klatkę i ramiona. Małe ciężary z dużą intensywnością 0,5 min przerwy między powtórzeniami serie po 15. Później spinning z Piotrem. Dzisiaj były 4 ostre podjazdy. Bardzo dobrze mi się dzisiaj jechało. To zasługa regeneracji. Kolacja surówka z pory i wędzona makrela. dzisiaj dostałem wyniki badań jedynie co mnie niepokoi to zaniżona wartość żelaza i podniesiona wartość cholesterolu. Reszta jest w normie.

Siłownia + spinning

Wtorek, 23 lutego 2010 · dodano: 23.02.2010 | Komentarze 6

Dzisiaj ergonometr tylko 3 min bo się trochę spóźniłem rano badania krwi i moczu oraz EKG. Później plecy i spinning z Piotrem. Generalnie było bardzo kiepsko to już kolejny dzień chyba mam jakiś kryzys. Nie mogłem przekroczyć przez długi okres tętna 70% hrmax. Od piątku nie przeszły mi zakwasy ramion. Może macie jakieś pomysły co zrobić ?

Siłownia + spinning

Niedziela, 21 lutego 2010 · dodano: 21.02.2010 | Komentarze 0

Standard orbitrek 5min rozgrzewka później nogi i brzuch, biceps, triceps i kaptury na sam koniec spinning z Kasią oj było ciężko tym bardziej że nie miałem pedałów spd tylko zwykłe.

Biegi i spinning

Sobota, 20 lutego 2010 · dodano: 20.02.2010 | Komentarze 0

Dzisiaj biegi 10km godzina z kawałkiem. Kilka przerw kilka zrywów tak pod 14,6km/h.
Jak ja nie cierpię biegać .... :(
Później spinning jak zwykle bardzo wysokie tętno spowodowane oczywiście wcześniejszym bieganiem.
Bieganie: średnie 82% hrmax maksymalne 96% hrmax
Dałem sobie dzisiaj ostro w kość. Jutro przewiduję siłownia nogi ;) i spinning z Kasią.

Siłownia + spinning

Czwartek, 18 lutego 2010 · dodano: 18.02.2010 | Komentarze 0

Jak zwykle rozgrzewka 5 min ergonometr później ramiona i brzuch oraz 45 min spinningu z Piotrem. Ups w sobotę jakaś odmiana dojdą biegi ;) Dzisiaj ładnie podciągnąłem tętno ;) Ostre 5 górek a na koniec to był hardcore na stawy kolanowe ;)

Siłka + Spinning

Wtorek, 16 lutego 2010 · dodano: 16.02.2010 | Komentarze 0

Standard orbitrek 5 min. Plecy i klatka oraz brzuch. Później spinning z Piotrem.

Siłownia + spinning

Niedziela, 14 lutego 2010 · dodano: 14.02.2010 | Komentarze 1

Rozgrzewka 5min standard orbitrek później nogi, kaptury oraz biceps i triceps.
Spinning z Kasią jechałem 2 duże podjazdy z małą przerwą. Chociaż tętno nie jest rewelacyjne a zmęczenie było ...
Na koniec sauna regeneracyjna i odświeżająca ;)

Czuje w kościach że idzie wiosna ;)

Poniedziałek odpoczynek i regeneracja mięśni.

Biegi i spinning

Sobota, 13 lutego 2010 · dodano: 13.02.2010 | Komentarze 2

Dzisiaj postanowiłem że w soboty dołączę biegi do treningów. Tak więc zamiast siłki biegi (na bieżni). Średnia 9km/h przez 45 min w tym 2 przerwy po 2 min z prędkością po 6,5 km/h każda. Nie był to bieg ale raczej trucht ale od czegoś trzeba zacząć.

Później spinning 45 min co ciekawe dzisiaj tętno mi naprawdę poszło w górę mimo że nie czułem się zmęczony. Pod koniec zauważyłem że się odwodniłem niestety dużo w tym prawdy przy ostrej jeździe woda starcza tylko na około 45min później należy już pić izotonik.
Po spinningu czas na saunę ale z racji tego że się odwodniłem to w saunie tylko 7min.
Oto wyniki z pulsometru dla biegu a właściwie truchtu:
HR max 87%
HR avg 79%

Zmęczenie dało znać po powrocie. Po obiedzie spacer z rodziną w okolicach Dziewiczej.