Bieganie (lekko)

Niedziela, 10 listopada 2013 · dodano: 10.11.2013 | Komentarze 0

Bardzo fajnie mi się dzisiaj truchtało lekko główny cel to stabilizacja tętna i się udało. Czas pętli to 26:11 o minutę gorzej niż ostatnio za to stabilizacja już po 3 min biegu. Zobaczymy jak to się przełoży jutro i w kolejnych dniach.

Bieganie (wprowadzenie)

Piątek, 1 listopada 2013 · dodano: 01.11.2013 | Komentarze 2

Bieganie spokojnie.

Pętla dookoła cytadeli w czasie 25min

Wieczorna przebieżka z elementami ;)

Czwartek, 7 lutego 2013 · dodano: 07.02.2013 | Komentarze 3

Czyli popularne schodyyy schodyyy schodyyy jak w kasynie ... ;)
Tak to jakoś leciało ;)
Oczywiście standardzik około 6km przyczepy łydek zaczęły piec już po około 2km biegu najgorzej lewa do tego jak skończyłem schody to po minucie złapała mnie przysłowiowa kolka i musiałem się przejść ;). Potem już truchcikiem lekko ale tętno cały czas wysokie...
To był ostatni mocny trening przed sobotnimi badaniami.

Jutro w planach mam pływalnie regeneracyjnie dużo sauny i bąbelków.

Pokaż trasę GPS/3300820

Wieczorne bieganko

Piątek, 1 lutego 2013 · dodano: 01.02.2013 | Komentarze 4

Lekki standardzik ;) Jako że wczoraj miałem jakiś dziwny alergiczny katar leciało mi z nosa tak ostro, że musiałem sobie zrobić tamponiki bo nie szło pracować ;)

W Kanadzie wpadli na genialny pomysł aby zrobić taki tor ;)
A na nim trenują najlepsi.



Starałem się biec równym tempem przebiegłem kółko w czasie: 24:42 różnica od poprzedniego biegu to 12sek gorzej ale generalnie nie jest źle ;)

Pokaż trasę GPS/3300820

Piątka z rana ;)

Sobota, 22 grudnia 2012 · dodano: 22.12.2012 | Komentarze 1

Ubrałem się w ciuchy biegowe i w drogę. Dzisiaj poprawa skoczności wydolności oraz podbicie trochę tętna na schodach. Przy czwartej rundzie na schodach już mnie przytkało musiałem odczekać aż tętno zejdzie do 125bpm. Potem skoki - wzmocnienie stawów kolanowych. Następnie powrót do domu lekkim truchtem.

Pokaż trasę GPS

Poranna piateczka

Sobota, 15 grudnia 2012 · dodano: 15.12.2012 | Komentarze 3

Dzisiaj pętelka dookoła cytadeli standardzik. Tym razem bez schodów.
Dokładny czas kółka: 24:30min (zbliżam się do czasu 22:18 z zeszłego roku). Choć jak pomyślę o warunkach na trasie to teraz były gorsze niż rok temu. Po wczorajszym pływaniu dzisiaj zdecydowanie niższe tętno jak na bieganie.
Wieczorem jeszcze siłownia SM.

Pokaż trasę GPS

http://www.facebook.com/photo.php?v=10151135438026682

Bieganie

Niedziela, 9 grudnia 2012 · dodano: 09.12.2012 | Komentarze 1

Standard cytadela i schody dzisiaj było zdecydowanie lepiej - szybciej ;). 5 tempówek na schodach + wyskoki.

Pokaż trasę GPS

Na kolacyjkę oczywiście... ;)

Bieganie

Poniedziałek, 3 grudnia 2012 · dodano: 03.12.2012 | Komentarze 1

Dzisiaj standard (dookoła cytadeli + schody aby poprawić skoczność, wyskoki, przekładanka i tempo).

Muszę wydłużyć krok biegu bo truchtam jak stary dziadek :)

Jutro siłownia.

Pokaż trasę GPS

Na koniec białeczko ;)

Bieganko - Rusałka

Sobota, 1 grudnia 2012 · dodano: 01.12.2012 | Komentarze 3

Start o 11:02 długość 5km czas niestety zdecydowanie gorszy niż rok temu.
Bardzo dobrze mi się dzisiaj biegło mimo biegu bardzo zachowawczego. Biegłem trochę asekuracyjnie. Ale dzisiaj po raz pierwszy wszystko ok ;) obyło się bez bólu.
Przed startem spotkałem Marka i Krzyśka. Trochę pogadaliśmy Marek mocno zszedł z wagą.

Fotka ;)

Bieganie

Czwartek, 22 listopada 2012 · dodano: 22.11.2012 | Komentarze 10

Dzisiaj postanowiłem pobiegać więc standard. Jak tylko dobiegłem do Cytadeli od razu większe tempo. Jak na razie próg biegowy jest bardzo niski. Jak tylko dochodziłem do tętna większego niż 165bpm następowało zakwaszenie i odczuwałem ból w lędźwiach. Golenie ok trochę też pobolewała lewa łydka ale to po pierdółka. Kolano OK w czasie biegu. Po 13 min trochę interwałów.

Udało mi się znaleźć pozycję przy której odzywa się uszkodzone miejsce w kolanie. Dokładnie zaczyna mnie boleć przy pozycji głębokiego przysiadu i jak zacznę ruszać nogami do siebie i od siebie. Nie jest to ból silny. Puki co postanowiłem, że zacznę wywoływać ten ból przy wcześniejszym nasmarowaniu maścią końską i rozmasowywaniu bólu.

Ciekawy efekt zauważyłem jak tylko przybiegłem do domu to zachciało mi się znowu biegać ;)

Na koniec treningu białeczko ;)

Waga się ruszyła dzisiaj rano wyraźnie w dół zobaczymy czy się utrzyma ;)

Trasa ta co zawsze niestety endomondo coś szwankowało i brak trasy :(

Pętla dookoła cytadeli w czasie 25:54min. średnie tempo pętli 5:38min/km
cały bieg: 36:50min średnie tempo 5:49min/km

Kolejny bieg zejść z czasem poniżej 25min.