Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Maks z miasteczka Poznań, Os. Pod Lipami. Mam przejechane 23879.28 kilometrów w tym 9152.02 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl


MARATONY W KTÓRYCH BIORĘ UDZIAŁ


REPREZENTUJE TEAM

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Maks.bikestats.pl
  • DST 50.08km
  • Teren 35.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 20.72km/h
  • VMAX 47.73km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • HRmax 169 ( 94%)
  • HRavg 155 ( 86%)
  • Kalorie 1875kcal
  • Podjazdy 518m
  • Sprzęt Kellys Blade
  • Aktywność Jazda na rowerze

Hermanów

Niedziela, 21 sierpnia 2011 · dodano: 22.08.2011 | Komentarze 11

Ruszamy ze Zbyszkiem na wczesną rozgrzewkę. Wysoka kadencja niskie obciążenie jedziemy tak spory dystans potem kilka razy tempo pod 160rpm i kilka podjazdów z blatu na tętnie 80-90bpm. Czuje się dość dobrze, w zapasie mam 3 żele. Start przesunięty o 30min.
Po drodze robię rozgrzewkę teamową.

W końcu ruszamy wpierw spokojnie wiem że moja kondycja teraz nie jest najlepsza. Celem jest nie zgubić Zbycha bo jak go zgubie to może być ciężko go później dogonić. Pierwsze 5km cały czas mam go w zasięgu wzroku jest jakieś 10-20m przede mną czuje że jedziemy podobnym tempem. Widzę, że Zbychu jedzie siłowo niska kadencja. U mnie kadencja w okolicach 90rpm. Przez moment widzę, że jadę cały czas powyżej 160bpm jak dla mnie to jest tętno na którym za długo nie pociągnę. Udaje mi się nieco zniwelować przewagę w końcu dochodzę Zbycha na piaszczystym podjeździe na którym tworzy się spory korek część osób idzie górą. Niestety jak to zwykle bywa, jak idę z buta to potem trudno mi jest ruszyć. Zbyszek mi ucieka znów na 20-30m ale znów na zjazdach go dochodzę. cały czas mam go w zasięgu w pewnym momencie na głębokim piasku zaczyna mnie rzucać i tracę sporo siły aby wejść w rytm jazdy. Zbychu mi odchodzi na sporą odległość jakieś 300-400m widzę go jeszcze jak mija pierwszy bufet. Kurde jest co gonić. Stwierdziłem że nie ma sensu się zatrzymywać, zbyt duża strata jadę dalej przez jakiś czas go nie widzę później powoli zaczynam go dochodzić w końcu coraz szybciej go dochodzę i go mam. Pytam co się stało Zbychu mówi że skurcze i nie może jechać. Poczułem się jak by mi ktoś dał dodatkowe życie +50% wytrzymałość +50% siła. Jadę swoje w okolicach 40km biorę pierwszy żel. Na rozjeździe GIGA gość mi odpowiada że prosto. No to jadę generalnie mam w planach jeszcze jakieś 25km więc jadę spokojnie. Na nasypie widzę pewną grupę osób które jadą w przeciwną stronę myślę, że to pewnie jest rozjazd jest gdzieś dalej. Wjeżdżam na metę z myślą, że przegapiłem rozjazd. Po chwili się dowiaduję że rozjazd został zamknięty.

Wkurwiony dokumentnie kompletnie nie zmęczony bo jechałem mając siły w nogach na kolejną 25km.

Po kilku min dojeżdża Zbychu który kuleje pytam co się stało ? Wywaliłeś się a on mi mówi że skurcze go cały czas trzymają ... :(

Generalnie uważam że forma nie jest może jak na początku roku ale za to nie jest tak kiepska jak w zeszłym roku w tym czasie.
Jeszcze trzeba trochę treningów zrobić i będzie forma na kolejny maraton ;)

Zaskoczeniem jest Konrad który jak na swoje możliwości pojechał całkiem przyzwoicie ;)

Drużynowo otarliśmy się o podium ech szkoda. A tak tylko 4 miejsce.

Wyniki wieczorkiem


Komentarze
toadi69
| 18:31 poniedziałek, 5 września 2011 | linkuj https://lh4.googleusercontent.com/-8PD2g7BqHqA/TlPeH19tv2I/AAAAAAAAJ1E/UNUA7NJXrAg/s912/P8211615.JPG
z3waza
| 10:45 wtorek, 23 sierpnia 2011 | linkuj życzę w następnych edycjach samych otwartych rozjazdów :D a z Gogolem w przyszłym sezonie chyba dam sobie spokój
Maks
| 06:47 wtorek, 23 sierpnia 2011 | linkuj Spójrz na średnia masz wyższą niż w zeszłym roku ;)
KeenJow
| 06:13 wtorek, 23 sierpnia 2011 | linkuj Gratki, mimo wszystko, za dobre Mega.

O co chodzi z tymi moimi możliwościami ? ;))) Mam spore możliwości pchania pod górę roweru ;)))
Maks
| 21:54 poniedziałek, 22 sierpnia 2011 | linkuj Mariusz - a może opalić ? ;)
Maks
| 21:43 poniedziałek, 22 sierpnia 2011 | linkuj Maciej - jak na razie wygrywam chyba ;)
Mariusz - On po prostu taki jest nie chce się wyziębić ;)
klosiu
| 21:21 poniedziałek, 22 sierpnia 2011 | linkuj Zibi jak zwykle się ubrał jak na zimę ;). Do tego trochę siłowej kadencji i kurczyki gotowe ;).
MaciejBrace
| 21:06 poniedziałek, 22 sierpnia 2011 | linkuj Gratulacje. Kolejna wygrana ze Zbyszkiem, jaki jest wynik w tym sezonie ?
JPbike
| 14:34 poniedziałek, 22 sierpnia 2011 | linkuj No tak, dopiero się dowiaduję o zamknięciu wjazdu na 2 pętlę giga bo jak Ciebie sfociłem na końcówce to coś mi nie pasowało bo jechałeś tamtędy przed czołówką giga.
bobiko
| 12:36 poniedziałek, 22 sierpnia 2011 | linkuj czyzby organizatorzy popełnili jakiś mały fail?
ryszard4859
| 12:17 poniedziałek, 22 sierpnia 2011 | linkuj czy wiesz ze mogles mimo zamkniecia trasy jechac na giga? ci co pojechali zostali sklasyfikowani i stawali na podium.a co najwazniejsze zrobili punkty.fajnie nie?:):):)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa echci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]