Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Maks z miasteczka Poznań, Os. Pod Lipami. Mam przejechane 23879.28 kilometrów w tym 9152.02 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl


MARATONY W KTÓRYCH BIORĘ UDZIAŁ


REPREZENTUJE TEAM

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Maks.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Serwis

Dystans całkowity:645.77 km (w terenie 340.30 km; 52.70%)
Czas w ruchu:26:06
Średnia prędkość:22.43 km/h
Maksymalna prędkość:68.45 km/h
Suma podjazdów:1625 m
Maks. tętno maksymalne:172 (96 %)
Maks. tętno średnie:154 (86 %)
Suma kalorii:8194 kcal
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:32.29 km i 1h 44m
Więcej statystyk

Czyszczenie i wymiana łańcucha

Wtorek, 24 sierpnia 2010 · dodano: 24.08.2010 | Komentarze 3

Trochę mi to zajęło. Wpierw gruntowne mycie później sztyca siodełko bo po ostatniej jeździe coś mi skrzypiało okazało się że jednak jarzemko miało sporo piasku. Napęd - gruntowne czyszczenie: przerzutek całego mechanizmu korbowego jak również mechanizmu blokady amora. Łańcuch zmieniony. Na sucho wszystko chodzi ok.
Niestety nie jestem jeszcze w pełni sprawny jak tylko mięśnie się zregenerują to gdzieś wyskoczę ;)
Kategoria Serwis


Wymiana linki i pancerzy oraz regulacja przerzutki

Wtorek, 17 sierpnia 2010 · dodano: 17.08.2010 | Komentarze 3

Dzisiaj przyjazd do domciu wymiana linki oraz pancerzy oraz regulacja przerzutki zdecydowanie poprawia pracę napędu na + ;) Sprawdzam łańcuch wyczyszczony okazuje się że w okolicach korby słychać charakterystyczny dźwięk piasku. Postanawiam rozebrać wszystko na części pierwsze i wyczyścić. Zaczynając od zębatek a kończąc na suporcie przy okazji wymieniłem tuleje i wyczyściłem i każdy gwint nasmarowałem. Tona pasty (smar + piasek) na łożyskach. Wszystko wyczyściłem. Napęd chodzi pierwsza klasa niestety na zębatkach aluminiowych jest zdecydowanie głośniejszy. Po skończeniu wszystkiego postanowiłem wymienić oponki na Semi-slick'i. Trzeba będzie jeszcze sprawdzić napęd pod obciążeniem ;)
Kategoria Serwis


Czyszczenie rowerka

Poniedziałek, 16 sierpnia 2010 · dodano: 16.08.2010 | Komentarze 0

Dzisiaj postanowiłem że wyczyszczę swój rowerek pucu pucu glancu glancu. Łańcuch szejkowany w benzynce. Kółka od przerzutki i kaseta do czyszczenia blaty korby. Ciekawe że jedno z kółek posiada zamknięte łożysko praktycznie bez obsługowe. jak zacznie ciężko chodzić to niestety do wywalenia. Stwierdziłem że nie ma sensu kupować takiego samego chyba że wytrzyma więcej niż sezon.
Pojechałem do Cykloturu po pancerz i końcówki dowiedziałem też jaka powinna być długość łańcucha. W końcu nie będę miał problemu z przeskakującym łańcuchem w czasie jazdy po dziurach ;) Faktycznie był za długi ale niewiele o 2 ogniwka.

Niestety nie zdążyłem wymienić linki i pancerza w tylnej przerzutce. Ale co się odwlecze to nie uciecze. Jak będzie pogoda to startujemy pierścień w sobotę. Czas najwyższy pojeździć trochę na semi-slick'ach. Biedne opony praktycznie nie używane w tym roku a idealnie nadają się na pierścień.

Zbyszek uzupełnij blog to wrzucę zdjęcie
Kategoria Serwis


  • DST 29.67km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 25.43km/h
  • VMAX 42.26km/h
  • HRmax 172 ( 96%)
  • HRavg 141 ( 78%)
  • Kalorie 801kcal
  • Sprzęt Kellys Blade
  • Aktywność Jazda na rowerze

Delikatnie

Piątek, 13 sierpnia 2010 · dodano: 13.08.2010 | Komentarze 1

Dzisiaj był dzień aby wypróbować napęd wczoraj trochę dałem ciała i niestety zapomniałem dać podkładek co mi lekko pokrzywiło tulejkę. Udało mi się ją naprostować a przy okazji kupiłem nową mimo że jak dzwoniłem do Pawlaka to mi powiedzieli że nie jest potrzebna w ogóle. Tak naprawdę nie zabezpiecza przed syfem. Trzeba po prostu często zaglądać. Napęd został wyregulowany niestety jest nieco gorzej niż było poprzednio. Jest moment mała zębatka z przodu i z tyłu gdzie łańcuch zaczyna szorować po dolnej części wózka przerzutki. Niestety jak bym chciał to wyeliminować to musiałbym zmienić koszyk ponieważ przerzutka już niżej niestety nie pójdzie. Generalnie zostawiłem bo nie jeżdżę przy tak z ukosowanym łańcuchu. Regulację przeprowadziłem wymieniając ostatni pancerz z tyłu był ostro zasyfiony. Korba trochę ciężej chodziła ale pomyślałem że to łożyska muszę się rozjechać. Wyruszyłem na lekki rozjazd ponieważ już od 2 dni mnie bolą dwugłowe najlepsze że nie wiem od czego pewnie z lenistwa ;).
Mięśnie udało mi się rozgrzać po 5 km przejechanych w Strzeszynku. Postanowiłem tam się wybrać bo niestety na dłuższą trasę nie miałem dzisiaj szans (ze względu na pogodę i czas). Jak ruszyłem po pewnym czasie widzę gościa jedzie około 28km/h łykam go bez problemu.
Jadę około 30km/h tutaj mogę się mylić bo zmieniłem opony na Ralphy i nie zmierzyłem obwodu koła tak więc wyniki są zaniżone. Zwalniam nieco do 28km/h jadę tak przez pewien czas mija mnie gość na szosówce nieźle sypie postanawiam mu usiąść na koło jadę przez krótką chwilę z prędkością 32km/h nagle gość zwalnia dobry moment na wyprzedzenie no tak teraz zauważyłem dzwoni lub odebrał telefon dlatego zwolnił. Wyprzedziłem znów na budziku 32km/h (zaniżone) ;) obracam się do tyłu gość usiadł mi na kole jedziemy przez dłuższą chwilę 32km/h moim tempem w pewnym momencie ja skręcam a gość jedzie dalej prosto. Jadę Strzeszynek Kiekrz. W Kiekrzu sprawdzam siłę na podjazdach. Jest lepiej niż było jadę ze środkowej na stojąco do samego końca ostatni stromy podjazd podobnie. Nic mnie nie boli, Asfalt tory i jestem na końcówce Strzeszynka Widzę tego samego gościa jedzie delikatnie 26km/h łykam go i tak jadę do ulicy. Za ulicą gość mnie bierze jak mam 28km/h siadam mu na koło prędkość rośnie 30..32..35..40..42 i ostry zakręt widzę że z przeciwka ktoś zbyt szeroko jedzie gościu dał po hamulcach w tym samym czasie ja też hamowałem tylko tylnym aby mnie trochę obróciło na zakręcie ponieważ był lekki żwirek a teraz mi się przypomniało że moje Ralphy są już prawie łyse ;)więc całe szczęście że nie hamowałem przednim ;)
Dalej jadę już cały czas na kole gość wyraźnie zwolnił jedziemy około 32km/h. Dojeżdżamy do końca siadamy aby uzupełnić izotoniki ;)
Jak zwykle złocisty chwilę pogadaliśmy wiadomo o czym ;) i w drogę powrotną. Szkoda że tak krótko dzisiaj. Widać wyraźnie że przez ten okres co nie jeździłem wyraźnie jest gorzej tętno poszybowało 2 razy na 170 co daje do myślenia tym bardziej że nie jest to błąd ;)

Wyniki tej pętelki:
MAXPULS: 172bpm 96%hr max
AVGPULS: 144bpm 80%hr max
AVGCAD: 69rpm
DIST: 19,60km
TOTALTIME: 45:12
AVGSPEED: 26,0km/h
MAXSPEED: 42,8km/h
TOTALCAL: 521kcal

Wyniki można interpretować tak że mimo niezbyt wysokiej średniej tętno wyraźnie wysokie. Zmęczenia nie odczułem na żadnym odcinku oznacza to że mięśnie są zregenerowane tylko ten ból dwugłowych mnie niepokoi (coś jak zakwasy).

I na koniec zważyłem rower bez narzędzi i bidonów i innych dupereli typu lampki czy pompki. Waga 12,1kg Nie jest źle ;) Ale nie ma też rewelacji w przyszłym roku trzeba będzie zmienić koła na lżejsze ;)

Suma sumarum jazda bardzo fajna bardzo mi była potrzebna przed maratonem.
W domu sprawdzam napęd korba chodzi wzorowo ale coś chrzęści jak zdjąłem łańcuch okazało się że łańcuch złapał trochę piasku i dlatego.

Zdjęcie Rowerka w nowej konfiguracji już niedługo ;)

Napęd cz 2

Środa, 11 sierpnia 2010 · dodano: 11.08.2010 | Komentarze 12

Dzisiaj przyszły klamoty ... ;)

Klamoty © Maks


Udało się odkręcić pedały przy pomocy Zbyszka przyniósł rurkę i chyba miał więcej siły niż ja ;).
Z suportem też było trochę problemu ale generalnie się udało. Dzisiaj zawiozłem rower do planowania mufy koszt 30zł Zważyliśmy też Rowerek Zbyszka 11,4kg. Mój bez korby i suportu oraz narzędzi 11,1 już mi się podoba ;)
Co ciekawe ważyliśmy koła przednie i okazuje się że waga jest bardzo podobna.
No nic zobaczymy po zmontowaniu całości. Czeka mnie jeszcze umycie gwintów i przesmarowanie i złożenie wszystkiego do kupy . Jak będę zakładał oponki to zważę obręcze.
Jutro czeka mnie full roboty może się wyrobię to testy będą już Piątek a w sobotę jak będzie pogoda będzie można wypróbować nowy napęd ;)
Kategoria Serwis


Napęd

Wtorek, 10 sierpnia 2010 · dodano: 10.08.2010 | Komentarze 14

Jutro ma przyjść napęd więc dzisiaj się zabrałem za odkręcenie pedałów. SPD540 minusem jest to że tylko na imbus 8. Kurcze za choinę nie idzie tego diabelstwa odkręcić. Jutro będzie Zbyszek z 0,5m rurką mam nadzieje że pójdzie bo jak będę miał zapłacić za odkręcenie pedałów to już mnie jasna bierze. Jutro też sprawdzę suport czy nie potrzeba mu planowania. Dzisiaj zważyłem swój rowerek 13kg. o 3 za dużo ;) Najwięcej pewnie koła ważą. Muszę je jutro zważyć.
Kategoria Serwis


  • DST 40.83km
  • Teren 30.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 22.68km/h
  • VMAX 42.67km/h
  • Sprzęt Kellys Blade
  • Aktywność Jazda na rowerze

Testowanie ustawień krótki rekonesans

Czwartek, 8 lipca 2010 · dodano: 08.07.2010 | Komentarze 11

Jako że namawiali mnie w Cykloturze że ponoć jest jakiś fachura od ustawiania napędu. Dzień wcześniej kupiłem przednią przerzutkę walczyłem z ustawieniami kilka godzin. W końcu skończyłem po południu wyruszyłem do Cykloturu. Tam się dowiedziałem że rowerek działa bez zarzutu i nie trzeba nic robić ani ustawiać. Blaty nie da się wyprostować bo skrzywienie jest zbyt małe :( Niestety po drodze strasznie trzeszczała mi sztyca lub jarzmo siodełka. Stwierdziłem że w domu się tym zajmę a na razie pojechałem nad Rusałkę potem Strzeszynek i Kiekrz. W Kiekrzu zaraz za szlabanem w czasie zjazdu po piasku w przednim kole złapałem skobla który miał 4 cm wbił się centralnie w oponę po wyjęciu momentalnie straciłem powietrze. Postanowiłem przetestować łatki samoprzylepne i nową pompkę łatki zdały egzamin na 5 nowa pompka też. W między czasie mijały mnie 3 osoby każda z nich proponowała pomoc.;) Po napompowaniu ruszyłem dalej postanowiłem że uderzę na podjazd "Duna" podjeżdżałem 5 razy z czego 2 podjechałem. Podczas jednego z podjazdów nie zdążyłem się wypiąć jak uślizgnęło mi przednie koło i zaliczyłem niegroźny upadek. W między czasie trafiłem na lekko podchmielonych kibiców co mi gratulowali ;). Powrót przez Strzeszynek i Rusałkę bez rewelacji. W domu oczyściłem sztycę i jarzmo siodełka.
Teraz tylko jeździć. Dowiedziałem się że przy zmianie łańcucha czas powinien być zdecydowanie krótszy dla 3 łańcuchów 350 km dla 2 łańcuchów 500 km.
Kupno napędu XT przełożone na koniec sezonu mam nadzieje że załapie się na zniżki ;)
Kategoria Poniżej 50km, Serwis


I niestety trzeba ponieść koszty ... :(

Wtorek, 6 lipca 2010 · dodano: 06.07.2010 | Komentarze 9

Dzisiaj umyłem rowerek zdjąłem korbę sprawdziłem blaty jutro się dowiem czy da się coś z nim jeszcze zrobić czy już nie i trzeba będzie kupić nowe. Niestety podczas szejkowania łańcucha kolejne ogniwko mi się rozsypało :( Mam jeszcze jeden łańcuch już ostatni w zapasie na nim przejechałem 2000km jeśli ten łańcuch będzie przeskakiwał to będzie kicha trzeba będzie zainwestować w nową kasetę i łańcuch. Przednia przerzutka też jest do wymiany. Ale wiadomo rowerek musi grać na Tip Top szczególnie napęd ;) Do Głuszycy rower ma chodzić jak złoto ;)
Kategoria Serwis


  • DST 9.53km
  • VMAX 33.91km/h
  • Sprzęt Kellys Blade
  • Aktywność Jazda na rowerze

Smarowanie i testowanie przed maratonem

Sobota, 3 lipca 2010 · dodano: 03.07.2010 | Komentarze 1

Jako że sztyca mi głośno chodziła i przerzutka tylna też kiepsko. Postanowiłem że wyczyszczę sztycę i wymienię same pancerze bo linki były proste. Przerzutki zostały zdjęte i wylądowały w benzynie. Wyczyszczone i założone oraz nasmarowane i wyregulowane tylna chodzi jak złoto niestety przedniej nie udało się ustawić. Problem jest w tym że jak ustawie dobrze blat i środek to nie przerzuca na najmniejszą jak znów ustawie najmniejszą to łańcuch trze o blat. Poza tym zębatki korby nadają się do wymiany strasznie falują w pionie i w poziomie. Nie wiem przypadkiem czy suport również nie jest do wymiany bo kilka dzwonów zaliczyłem.
Założyłem kolejny łańcuch i w drogę na testy... I od tej pory zaczyna się męczarnia napęd strasznie przeskakuje na każdej zębatce i przełożeniu. Powrót do domu bo regulacja za wiele nie pomogła zmiana łańcucha na stary. Znowu testy wszystko chodzi ok. Poza przednią przerzutką. No nic czeka mnie podjazd na dziewiczą ze środkowej ;) Oj będzie się działo ;)
Trzeba się będzie przyjrzeć bliżej korbie chciałbym zakończyć sezon na tym napędzie co mam. Ale jak się nie da to trzeba będzie zmienić, oj zaboli po kieszeni.
Ciągle czuje łydki to od ostatniego treningu nie zdążyły się jeszcze zregenerować, mam nadzieje że do jutra będzie wszystko ok.
Rano mam bardzo ważną sprawę do załatwienia i nie wiem czy zdążę na maraton :(.
Będę się starał...
Kategoria Poniżej 50km, Serwis


Sprawdzenie rowerka i regulacja tylnej przerzutki

Piątek, 25 czerwca 2010 · dodano: 25.06.2010 | Komentarze 0

Dzisiaj jak przyjechałem patrze a koło ma bicie ponad 5mm i delikatnie ocierają klocki o tarcze poprawiam ale okazuje się że strzeliła szprycha na wczorajszej jeździe. W związku z tym wyjazd przesunięty do niedzieli.
Muszę oddać koło do serwisu bo nie posiadam centrownicy :( buuu.
Pojadę na Sobieskiego. Mam nadzieje że zrobią to przyzwoicie szkoda że nie mam zapasowych kół.
Kategoria Serwis