Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Maks z miasteczka Poznań, Os. Pod Lipami. Mam przejechane 23879.28 kilometrów w tym 9152.02 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl


MARATONY W KTÓRYCH BIORĘ UDZIAŁ


REPREZENTUJE TEAM

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Maks.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

Serwis

Dystans całkowity:645.77 km (w terenie 340.30 km; 52.70%)
Czas w ruchu:26:06
Średnia prędkość:22.43 km/h
Maksymalna prędkość:68.45 km/h
Suma podjazdów:1625 m
Maks. tętno maksymalne:172 (96 %)
Maks. tętno średnie:154 (86 %)
Suma kalorii:8194 kcal
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:32.29 km i 1h 44m
Więcej statystyk

Sprawdzenie i serwis

Niedziela, 2 czerwca 2013 · dodano: 02.06.2013 | Komentarze 3

Dzisiaj nadszedł czas na serwis roweru trzeba było wszędzie zajrzeć po ostatnim wyścigu napęd odmówił pracy. Udało się reanimować kółko od przerzutki z łożyskiem które się zatarło. lewe łożysko korby praktycznie nie ma już smaru. trzeba będzie niedługo je wymienić. Nie wspomnę o przerzutce która dogorywa jak ona działa to sam nie wiem ale działa. Klocki o dziwo ok (w czasie wyścigu praktycznie nieużywane ;)) jest szansa, że do końca roku na maratonach nizinnych dadzą radę na etapówkę się nie nadają. Lewy pedał brak smaru trzeba będzie go na jesień rozebrać i przeserwisować.
Kategoria Serwis


Testy sprzetu

Poniedziałek, 29 kwietnia 2013 · dodano: 29.04.2013 | Komentarze 0

Po ostatnich perypetiach kiedy udawałem batmana na ostatnim maratonie trochę jestem kontuzjowany (poobijany i ponaciągany) po tych upadkach najbardziej czuje lewy bark ale nie jest źle myślę, że będę mógł dać z siebie 100%. Czas na sprawdzenie sprzętu mycie + smarowanie napędu i zmiana łańcucha. Okazało się że jest krzywy wózek przerzutki i nie można jeździć na blacie :/ stwierdziłem że i tak nie mam nic do stracenia więc go naprostowałem i przetestowałem na osiedlowych górkach i działa na każdym przełożeniu. Jutro jeszcze przetestuje na cytadeli. Wygląda, że rower sprawny na 100%.
Kategoria Serwis


Serwis rowerów.

Piątek, 28 grudnia 2012 · dodano: 28.12.2012 | Komentarze 6

Taka ładna pogoda a ja zabrałem się za serwis rowerów po ostatnim paleniu tłuszczu trafiłem na nieciekawą pogodę i trzeba było po umyciu szoski ją przesmarować bo zebrała w napęd chyba tonę piasku i syfu.

Potem zabrałem się za górala tam jest nieco więcej do zrobienia.
Na pierwszy ogień trzeba go solidnie umyć potem wymienić linki i pancerze bo przerzutki chodzą bardzo ciężko. Potem jeszcze sprawdzić po kolei wszystkie podzespoły jak będzie ok to pozostanie przesmarować.

Po sprawdzeniu wyszło na jaw że ciężej niż zazwyczaj chodzi tylne kolo prawdopodobnie trzeba będzie rozebrać piastę i przesmarować. Poza tym trzeba będzie lekko podcentrować koła bo mają delikatne bicie ale to już po pierwszym maratonie. Łańcuch zmieniony na kolejny.

Chciałbym jutro pobiec w biegu sylwestrowym zobaczymy czy się uda wyrwać brakuje mi ostrzejszego treningu.
Kategoria Serwis


  • DST 5.00km
  • Sprzęt Kellys Blade
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zmiana łańcucha i czyszczenie

Sobota, 29 września 2012 · dodano: 29.09.2012 | Komentarze 0

Przetestowałem i chyba jest ok ;)
Kategoria Serwis


  • DST 4.08km
  • Czas 00:13
  • VAVG 18.83km/h
  • VMAX 30.88km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 132 ( 74%)
  • HRavg 113 ( 63%)
  • Kalorie 91kcal
  • Podjazdy 10m
  • Sprzęt Kellys Blade
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zmiana łańcucha

Środa, 25 lipca 2012 · dodano: 25.07.2012 | Komentarze 0

Jak w tytule
Kategoria Poniżej 50km, Serwis


  • DST 43.44km
  • Teren 10.00km
  • Czas 01:39
  • VAVG 26.33km/h
  • VMAX 45.70km/h
  • Temperatura 26.1°C
  • HRmax 152 ( 85%)
  • HRavg 130 ( 73%)
  • Kalorie 971kcal
  • Podjazdy 192m
  • Sprzęt Kellys Blade
  • Aktywność Jazda na rowerze

Tempówki na podjazdach na sztywnym

Niedziela, 8 lipca 2012 · dodano: 08.07.2012 | Komentarze 4

Rano myjka i generalne smarowanie bo mi wszystko skrzypi i piszczy do południa się wyrobiłem rowerek chodzi jak złoto jedynie co mnie jeszcze wkurza to linka od tylnej przerzutki jest mocno zasyfiona i ciężko się przerzuca może do końca sezonu jeszcze wytrzyma.
Rozgrzewka standard kurcze nieźle dmucha. Ale jadę swoje na kadencji 80bpm średnie 27bpm spokojnie w tlenie dojazd do Biedruska. od Biedruska aż do Złotnik każda górka tempo sztywne przełożenie tętno w 4 strefie. Ostatnia tempówka już na zgonie ;). Wyraźnie czuje przyczepy czwórek. Do tego doszły jeszcze zakwasy pozostałych mięśni po ostatniej siłce.
Teraz trochę tlenu na wyższej kadencji. I powrót do siły.

Trasa standardowa



  • DST 50.15km
  • Teren 25.00km
  • Czas 02:04
  • VAVG 24.27km/h
  • VMAX 39.90km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • HRmax 160 ( 89%)
  • HRavg 129 ( 72%)
  • Kalorie 1197kcal
  • Podjazdy 281m
  • Sprzęt Kellys Blade
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lekko 50 GOGULEC

Niedziela, 10 czerwca 2012 · dodano: 10.06.2012 | Komentarze 7

Wymieniłem łańcuch miał już ponad 500km przejechane.

Dzisiaj delikatnie głównie tlen. Miało być więcej km ale wyszło trochę mniej. Za to ciekawe tereny. Muszę częściej odwiedzać tereny rezerwatu Gogulec ;)



W rezerwacie GOGULEC © Maks


W rezerwacie GOGULEC © Maks


Widok na S11 © Maks


Widok na S11 © Maks


Nowe tereny przy biedrusku koło Chludowa © Maks


Serwis

Czwartek, 10 maja 2012 · dodano: 10.05.2012 | Komentarze 3

Zaraz po maratonie zadzwoniłem do Bicycka bo mi obiecali że wszystkie klamoty mają interesował mnie bębenek do moich treningowych kół i przednia zębatka zdecydowałem, że nie będę kupował XT w cenie 2xLX bo to się mija z celem. Ale po 2 dniach dowiedziałem się że nie wiadomo czy będę miał rower na weekend bo nie mają części. Zadzwoniłem w kilka miejsc i okazało się że tarcza jest do dostania w 2Koła a bębenek może być zastępczy od piasty Altus w markowerowery. Wymiana zajęła mi niecałą godzinę. Dzisiaj postanowiłem poluzować szprychy w tylnym kole jako że praktycznie tak były napięte że nie szło ich już ruszyć. Za radą Jacka najprościej było ruszyć 1/4 obrotu ale ja musiałem ruszyć przynajmniej o 3/4 każdą bo 1/4 nie było praktycznie żadnych luzów. Teraz jest przynajmniej wyczuwalny luz między szprychami a poprzednio nie było żadnego luzu ale za to koło było sztywne jak cholera ;)
Dzisiaj zobaczyłem, że niestety mocowanie torby podsiodłowej padło i czas ją wymienić.
Pozostało jeszcze wyczyścić i nasmarować napęd i można jechać na najbliższy test tylko kurcze kiedy ???

Człowiek cały czas chory :(
Kategoria Serwis


  • DST 32.15km
  • Teren 20.00km
  • Czas 01:24
  • VAVG 22.96km/h
  • VMAX 38.30km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 171 ( 96%)
  • HRavg 136 ( 76%)
  • Kalorie 864kcal
  • Podjazdy 206m
  • Sprzęt Kellys Blade
  • Aktywność Jazda na rowerze

WS - standardowa pętla

Środa, 18 kwietnia 2012 · dodano: 18.04.2012 | Komentarze 3

Czas ruszyć dupę niestety wyjazd o 19:00 wieczorny krótki trening. Dzisiaj WS czyli blat niska równa kadencja. Podjazd pod Morasko na stojąco na przełożeniu:
32/21
Jazda z kadencją między 70-80rpm. Średnia kadencja 71rpm. Po dojeździe do Rusałki regeneracyjnym tempem do domciu. Jutro do pracy rowerkiem a po robocie na trening ;)
W drodze trzeba było wyregulować przerzutki chodzą teraz rewelacyjnie coś amor ma niski skok nie mogłem wyregulować w domciu. Najlepsza metoda to spuścić powietrze z dwóch komór i napompowanie ponowne najlepsze ciśnienie przy mojej wadze i przy SAGu=2cm to 115/110 Amor pracuje wtedy na 105mm.

  • Aktywność Jazda na rowerze

Pucu -Pucu

Wtorek, 17 kwietnia 2012 · dodano: 17.04.2012 | Komentarze 3

W końcu znalazłem czas na przejrzenie rowerka po maratonie w MG. Musiałem wymienić linkę i pancerz od amora. Linka zagięta po ostatnim dzwonie w gościa. Reszta po przesmarowaniu ok. No może nie do końca bo nie mogę obczaić dlaczego raz mi łańcuch wchodzi na patelnie a raz nie. Jak przyszedłem do domciu to zauważyłem sporo piasku przy śrubie H. Po wyczyszczeniu i lekkim wykręceniu śruby wchodzi na patelnie bez problemu ale bez obciążenia. Teraz trzeba sprawdzić pod obciążeniem ale to jutro na lekkim treningu.

Po ostatnim upadku trochę się poobijałem lewy bark lekko mnie pobolewa ale mam nadzieje że to nie przeszkodzi w wystartowaniu w Dolsku ;). Poza tym zobaczyłem lekki siniak na kolanie. Prawdopodobnie jest to przyczyna ostatniego upadku jak robiliśmy objazd Murowanej ale to było w Poniedziałek 9 kwietnia.
Pisze o tym bo od momentu pierwszego zejścia z rowera na podbiegu na maratonie w MG poczułem kłucie po wewnętrznej stronie kolana dość bolesne. W czasie jazdy mnie nie boli tylko jak chodzę. Aktualnie aplikuje sobie naprzemiennie "Lioton 1000" i Altacet. Kolano nie jest opuchnięte. Mam nadzieje że do niedzieli powinno być ok.
Kategoria Serwis