Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Maks z miasteczka Poznań, Os. Pod Lipami. Mam przejechane 23879.28 kilometrów w tym 9152.02 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 21.79 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl


MARATONY W KTÓRYCH BIORĘ UDZIAŁ


REPREZENTUJE TEAM

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Maks.bikestats.pl

Siłownia - Okres podstawowy E2

Środa, 7 grudnia 2011 · dodano: 07.12.2011 | Komentarze 3

Tak mi się dzisiaj nie chciało iść na siłownie, ból przyczepów w kolanach po ostatniej siłowni jak robiłem SM daje o sobie znać. Trochę za ostro poszedłem z ciężarami. Dlatego postanowiłem dzisiaj trochę pokręcić na eSpinnerze i spalić trochę tłuszczyku tlenik 70%-80% tętna maksymalnego. Co ciekawe tak do 40 min organizm bardzo szybko się adoptował do warunków i tętno zaczynało spadać jak tylko lekko podkręciłem to zaraz szło ostro w górę. Ten efekt zniknął po 40 min. Po treningu lewa noga ok ból tylko się utrzymuje w prawej nodze ach te zakwasy. Poczekam w takim razie do weekendu z siłą.
Książkowy przykład na zrzucenie wagi ;) Choć pewnie w 90% to ubytek wody ;)

Przed treningiem:
Waga:
Ciężar - 78,7kg
Tłuszcz - 18,2%
Woda - 56,8%
Mięśnie - 39,7%

Po treningu:
Waga:
Ciężar - 77,7kg
Tłuszcz - 16,0%
Woda - 59,2%
Mięśnie - 41,3%
Kategoria Siłownia, Trening



Komentarze
Maks
| 12:02 czwartek, 8 grudnia 2011 | linkuj Kurcze fajnie było dzisiaj rano wejść na wagę i zobaczyć 75kg ;) Działa to bardzo pozytywnie ;) Pomijam fakt że dane są zafałszowane ale liczy się sam moment działa bardzo motywująco ;))
Maks
| 09:06 czwartek, 8 grudnia 2011 | linkuj Przy SM niestety za ostro poszedłem na samym początku trzeba było zacząć od 120-140kg i powoli zwiększać a nie od razu od 180kg i później się doprawić na kolejnych ćwiczeniach na nogi. W weekend zacznę ćwiczyć nogi na suwnicy i do tego jeszcze łydki i koniec jeśli chodzi o nogi. W zeszłym roku podnosiłem 250kg i nie było problemów, z tym że to był ostatni tydzień SM. Przy SM niestety trzeba więcej czasu na regeneracje.
Z obliczaniem kcal są różne wzory generalnie zauważyłem że waga jest jak taka piramida stara się cały czas utrzymać na jednym poziomie ale jak się uda ruszyć to już leci w dół lub w górę ;)
klosiu
| 08:47 czwartek, 8 grudnia 2011 | linkuj Pewnie że woda, traci się tego bardzo dużo na treningu, ja regularnie kończe trening o 1-2 kg lżejszy. Jeden gram glikogenu wiąże w organiźmie 2 czy 3 gramy wody więc sam glikogen w wypoczętym organiźmie sporo waży. A ile tego tłuszczu można spalić, skoro 1g tłuszczu daje 9 kcal? Może ze 100g, ale przy stukilometrowej trasie ;).
Chyba przesadzasz na tej siłowni skoro tak długo masz jakieś zakwasy. Trening po którym trzeba 4-5 dni odpoczywać jest nic nie warty.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa esciu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]